Uff, żyję!!! :D Odespałam co trzeba, bardzo miło spędziłam weekend, naładowałam baterie i wróciłam do robótek ;)
Zgadnijcie, co z tego będzie? W zamierzeniu a'la patchwork na małym formacie ;) Ciekawe czy mi wyjdzie to, co wyjść powinno. Jutro siądę do maszyny, bo dziś już za późno. Okazało się to bardziej pracochłonne niż się spodziewałam, miejmy nadzieję tylko, że się opłaci.
Mam jeszcze zdjęcie moich sówek z linorytu, już odbitych. Pani profesor była nimi zachwycona! o.O No i piąteczka z grafiki jest ;]
Enjoy moi drodzy! :-)))))
~~Annette~~
Zgadnijcie, co z tego będzie? W zamierzeniu a'la patchwork na małym formacie ;) Ciekawe czy mi wyjdzie to, co wyjść powinno. Jutro siądę do maszyny, bo dziś już za późno. Okazało się to bardziej pracochłonne niż się spodziewałam, miejmy nadzieję tylko, że się opłaci.
Enjoy moi drodzy! :-)))))
~~Annette~~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)