piątek, 29 października 2010

Ho, ho, ho!

Myślicie, że wydmuszki, to się robi na Wielkanoc??? A właśnie, że nie!! Znalazłam dziś nowe przeznaczenie dla mojej wydmuszki i to w sam raz na zbliżające się święta.
tadam! MIKOŁAJ :D
ten jest o tyle fajny, że jak dziecko było niegrzeczne, to i tak rózgi nie da!
ale o tyle niefajny, że nawet jak było grzeczne, to prezentu też nie dostanie... ;)
(ale jako ozdoba spełnia w 100%)
pozdrówki dziewczyny :*

wtorek, 19 października 2010

Do sprzedania?

Długo mnie nie było (szkoła daje się we znaki), ale dzisiaj już nie wytrzymałam i zaraz jak wstałam wzięłam się do roboty ;) A oto rezultaty:
skrzyneczka decoupage w żółto-pomarańczowych kolorach i do kompletu ramka na zdjęcie z tym samym motywem. Pudełeczko chyba ma wymiary 10x10 cm, ale nie mierzyłam go, tylko tak na oko :) Jeszcze nie mają przeznaczenia więc jakby ktoś chciał kupić, to są wolne :)






niedziela, 10 października 2010

kotek, który połknął magnes

Kotek magnesowy np na lodówkę z filcu. Mnie się bardzo podoba, ale cały czas myślę komu go sprezentować, bo on mi mówił na ucho, że chce się przeprowadzić. Nazywa się Nocnik i to bynajmniej nie od słowa nocnik, ale od nocy, ponieważ w dzień cały czas śpi, a budzi się w nocy (kiedy nikt go nie widzi) ;)

wtorek, 5 października 2010

CANDY!

ale ze mnie ofiara! napisałam tego posta już raz, a potem go usunęłam i teraz muszę znów pisać. ;)
Ale pisanie o takim słodkim prezencikowaniu jest w sumie całkiem fajne! :))
nie będę się już rozdrabniać do szczegółów, ale chodzi o to, że do wygrania są korale. Szczęśliwa osóbka będzie mogła sama wybrać sobie kolor i ewentualny model. Kolory do wyboru to zielony, żółty, niebieski, pomarańczowy, czarny, brązowy lub można pomieszać. Wzory m.w. takie:


zasady takie jak zawsze, czyli komentarz pod postem z informacją o kolorze i modelu, oraz info u siebie na blogu z poniższym zdjęciem:

Ps. Jeśli okaże się, że zwycięska Pani należy również do moich obserwatorów, to dorzucę  coś jeszcze (najprawdopodobniej będzie to bransoletka, lub jakiś brelok do komórki)

Wpisujemy się do 15 listopada, a losowanie 16.

ZAPRASZAM DO ZABAWY :)

sobota, 2 października 2010

I po koncercie...

Dziś będzie krótko, bo już śpiąca jestem, ale muszę się podzielić wrażeniami po koncercie dla Weroniki, który się niedawno skończył. Po pierwsze kasa: z kiermaszu moich prac (których niestety nie sfotografowałam! :(  ) uzbierałam 1333 zł. Fajna sumka, a w sumie zebraliśmy nieco ponad 3000 zł. To troche mniej niż zwykle, ale i tak fajnie :) przy okazji Weronika zrobiła mi ogromną niespodziankę, bo poprosiła mnie a scenę (przy wszystkich) i dostałam od niej piękną laurkę w podziękowaniu za mój wkład. To było naprawdę miłe! :) Tak więc wrażenia ogólne ok, Mate.O śpiewał też fajnie. Było parę niedociągnieć, ale przy takich dużych imprezach to jest nieuniknione. Dziękuję tym, co byli i co wsparli Weronikę. DOBRANOC ;)  :*