Wczoraj powstały 2 babeczki- muffinki- cupcakes, czy jak to tam się nazywa ^^
Zapomniałam je pomierzyć, ale na oko mają koło 3-4 cm. Jeśli to kogoś bardzo interesuje, to mogę później się upewnić co do wymiarów.
Są dwustronne :)
Dziś wieczorem za to naszła mnie wena twórcza i wymyśliłam sobie ozdoby na nogi! :D Taka sobie kokarda. Fajnie wygląda do krótkiej spódniczki.. Ja nie mam zbyt szczupłych nóg, więc nie wyglądają tak fajnie, a do tego nie chciało mi się przebierać, więc jestem w podomowych legginsach no i jeszcze te zdjęcia.. wątpliwej jakości. Za to wszystko Was przepraszam, ale zdjęcia i tak pokazuję, bo jestem dumna z mojej pracy! :D
Pierwsza jest różowa, nad kolano.
Druga granatowa, pod kolano. Znacznie lepiej prezentowała by się na jasnych rajstopach, albo do jasnych zakolanówek, bo tutaj niewiele widać <ale wiecie.. lenistwo...> ; )
A na koniec pytanie: przeglądacie czasem demotywatory? :D Mnie się czasem zdarza, kiedy się wyjątkowo nudzę. A dziś właśnie weszłam i znalazłam jeden bardzo fajny i prawdziwy. Zdjęcie dosyć małe, ale jak na nie klikniecie, to się powiększy :)
Jak tam po świętach? Przejedzeni? :D To się jeszcze prezentami pochwalcie!
Ps. czekam na Wasze komentarze! :))
~~Annette~~
Zapomniałam je pomierzyć, ale na oko mają koło 3-4 cm. Jeśli to kogoś bardzo interesuje, to mogę później się upewnić co do wymiarów.
Są dwustronne :)
Dziś wieczorem za to naszła mnie wena twórcza i wymyśliłam sobie ozdoby na nogi! :D Taka sobie kokarda. Fajnie wygląda do krótkiej spódniczki.. Ja nie mam zbyt szczupłych nóg, więc nie wyglądają tak fajnie, a do tego nie chciało mi się przebierać, więc jestem w podomowych legginsach no i jeszcze te zdjęcia.. wątpliwej jakości. Za to wszystko Was przepraszam, ale zdjęcia i tak pokazuję, bo jestem dumna z mojej pracy! :D
Pierwsza jest różowa, nad kolano.
Druga granatowa, pod kolano. Znacznie lepiej prezentowała by się na jasnych rajstopach, albo do jasnych zakolanówek, bo tutaj niewiele widać <ale wiecie.. lenistwo...> ; )
A na koniec pytanie: przeglądacie czasem demotywatory? :D Mnie się czasem zdarza, kiedy się wyjątkowo nudzę. A dziś właśnie weszłam i znalazłam jeden bardzo fajny i prawdziwy. Zdjęcie dosyć małe, ale jak na nie klikniecie, to się powiększy :)
Jak tam po świętach? Przejedzeni? :D To się jeszcze prezentami pochwalcie!
Ps. czekam na Wasze komentarze! :))
~~Annette~~
Ja dostałam książkę i perfum. Ps. Zgadnij kto pisał ;P
OdpowiedzUsuńwiem, wiem! juhuu! :D TY!
OdpowiedzUsuńznaczy Nika :D :*
Te kokardki są przeurocze! Będziesz je sprzedawać? (co prawda moje nogi pozostawiają wiele do życzenia ale co tam... ;D)
OdpowiedzUsuńEsti, jeszcze zastanawiam się nad tym, czy warto, ale wiesz, że dla Ciebie wszystko! :D
OdpowiedzUsuńPoza tym, są chyba trochę w Twoim stylu ^^
babeczki są urocze!:D
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, obserwujemy:)?