dziwny zbieg okoliczności...
bo nikt sie do candy nie zgłosił, ale to chyba nie przypadek, bo popsuł mi się w tym czasie komputer i dopiero wczoraj wieczorem go odzyskałam, więc byłoby to trochę nie w czasie...
ale za to już szykuję nowe candy, tym razem całkiem urodzinowe, osiemnastkowe, ale o tym niedługo! :))
pozdrawiam ~~ana~~
oj, to przykro... :(
OdpowiedzUsuńale fajnie, że wróciłaś :)